W szczęśliwym mieście szczęście nie ma wieku
W tym roku świętujemy 20-lecie członkostwa Polski w Unii Europejskiej. Obchody te skłaniają do analiz i refleksji nad zmianami, które zaszły w ostatnich dwóch dekadach. To co z pewnością jest zauważalne, to nowa infrastruktura, która stała się bardziej dostępna dla wszystkich mieszkańców i mieszkanek miast. To co jest mniej widoczne, to zmiany, które zaszły w myśleniu na temat tego, w jaki sposób postrzegam miasto jako przyjazne i szczęśliwe. […]
Rozwój miast powinien być mierzony nie tylko skalą inwestycji w infrastrukturę i wprowadzania nowych technologii, ale przede wszystkim w jakim stopniu osoby w nich mieszkające mają wpływ na kształtowanie polityki miejskiej. Wiedeń, który od lat stoi w czołówce miast szczęśliwych jest przykładem miejsca tworzonego przez swoje mieszkanki i swoich mieszkańców w każdym wieku. Również polskie miasta powinny wsłuchiwać się w potrzeby osób w nich mieszkających i pamiętać o tym, że ich szczęście nie powinno być zależne od pochodzenia, płci, orientacji seksualnej, poziomu sprawności, czy też wieku.