historia
Na pomysł zorganizowania konkursu wzornictwa przemysłowego wpadł 30 lat temu Zbigniew Michniowski, ówczesny dyrektor Galerii Bielskiej BWA, a późniejszy zastępca prezydenta miasta. I to właśnie prowadzona przez niego instytucja przy wsparciu Wydziału Promocji Urzędu Miasta zajęła się jego organizacją. „To w naszym mieście w 1994 roku powstała koncepcja współpracy artystów i inżynierów, środowisk związanych z wzornictwem przemysłowym i lokalną gospodarką. W ten projekt zainicjowany przez samorząd włączyły się także spółki, banki, jak i Regionalna Izba Handlu i Przemysłu. Po latach taki model współpracy zaczęto nazywać „klastrem”. Celem tej współpracy było wykreowanie projektów produktów możliwych do realizacji przez producentów z Bielska-Białej i okolicy” – podsumował w 2013 roku Jacek Krywult, prezydent Miasta Bielsko-Biała, w publikacji towarzyszącej 7. edycji konkursu. A Zbigniew Michniowski podkreślał w 2010 roku: „Dzisiaj mamy w Polsce wiele wystaw, konkursów i festiwali designu, ale wtedy ten bielski konkurs był jedną z pierwszych zapowiedzi zmiany w myśleniu o budowaniu strategii firmy w oparciu o kreatywność nie tylko w zakresie technologii, ale i formy produktu”. Konkurs był częścią „Programu Arting”, postrzegającego wzornictwo przemysłowe jako istotny czynnik oddziaływania kultury na gospodarkę i włączającego je w strategię gospodarczą Bielska-Białej. Zainteresowani udziałem projektanci otrzymywali listę tematów, z którymi mogli się zmierzyć, ale dopuszczone były także projekty autorskie dotyczące innych zagadnień. Takie założenie przyświecało edycjom z 1994, 1995 i 1996. W tym ostatnim do udziału w konkursie zgłosiło się prawie 100 projektantów.
Na kolejną odsłonę konkursową trzeba było jednak mzaczekać aż dekadę. „W tym czasie zaszły bardzo istotne zmiany, warunkujące zasady funkcjonowania podmiotów gospodarczych z terenu Podbeskidzia. Włączenie Polski w struktury Unii Europejskiej, zintegrowanie gospodarki ze światowym systemem rynkowym stworzyło szanse, ale też zagrożenia dla naszych firm i przedsiębiorstw. Do historii odeszło pojęcie „bielska wełna”, będące niemal synonimem wysokiej jakości; wiele znaczących przedsiębiorstw zmieniło profil produkcji lub zniknęło z rynku. Rozwijały się natomiast małe i średnie firmy produkcyjno-handlowe, z których nasz region był znany, a ich potencjał pozwolił na przejęcie znakomitej
kadry wykwalifikowanych pracowników” – wyjaśniał w 2006 roku Zbigniew Michniowski, zastępca Prezydenta Miasta Bielska-Białej, który zasiadał w gronie jurorów. Reaktywowany konkurs miał być wsparciem dla firm, które dopiero rozpoczynały działalność lub tych, które poszukiwały swojej niszy na rynku. Miały w tym pomóc projekty na nowe produkty, usługi czy też pomysły służące udoskonaleniu ofert przedsiębiorców. Ważnym wątkiem stała się komunikacja wizualna, zarówno produktów i firm, ale także przeznaczona do przestrzeni publicznej i mająca czynić miasto bardziej przyjaznym dla mieszkańców i turystów.
„Po otwarciu naszej gospodarki na Europę i świat – to właśnie wzornictwo i identyfikacja mogą zadecydować o konkurencyjności, indywidualności i marce polskich produktów na rynkach międzynarodowych” – podkreślał Paweł Balcerzak, przewodniczący jury w 2006 roku. Konkursowe jury oceniało projekty pod kątem oryginalności, optymalnego połączenia funkcji i ergonomii, estetyki, walorów ekologicznych, niskiej energochłonności i materiałochłonności, efektywności ekonomicznej oraz możliwości produkcji w firmach w Euroregionie Beskidy. Zgłaszane projekty były odpowiedzią na konkretne zapotrzebowanie firm czy instytucji. Podczas 5. edycji – odbywającej się w 2008 roku – podkreślano, że organizatorom zależało na jeszcze mocniejszym osadzeniu „Projekt Arting” w regionie i ścisłej współpracy projektantów i producentów. Choć w Polsce zaczęły się pojawiać wydarzenia targowe, festiwale i konkursy związane z designem, ten bielski miał wyjątkową specyfikę – miejską i regionalną, mocno osadzoną w lokalności postrzeganej jako wielka wartość. Konkurs zyskał też transgraniczny charakter, a wśród uczestników pojawili się projektanci z Czech i Słowacji, również przedstawiający pomysły firmom z regionu. Edycji z 2010 roku przyświecało hasło: Produkt – wizytówka. W założeniu organizatorów miało zainspirować do poszukiwania wizytówek dla regionu. Dla części uczestników okazał się nie lada wyzwaniem, a ich innowacyjność ograniczyła się do stworzenia projektów gadżetów promocyjnych. Jurorzy podkreślali potrzebę ewoluowania konkursu i poszukiwania nowej formuły. Ta edycja zapisała się także w historii wydarzenia jako moment, w którym „Projekt Arting” zyskał swoją stronę internetową, służącą jako witryna informacyjna, archiwum, narzędzie pobudzające interaktywność – umożliwiła głosowanie na ulubione projekty, zapisywanie się na warsztaty, korzystanie z newslettera.
„Twórcze myślenie to umiejętność, może najbardziej potrzebna dziś ludziom stojącym przed wyzwaniami «płynnej rzeczywistości». Dlatego wspieranie jej uznaliśmy za wystarczający powód podjęcia się współorganizacji tegorocznej edycji konkursu” – wyjaśniał w 2013 roku we wstępie do katalogu Jacek Graś z Fundacji Ludzie-Innowacje-Design, która od tego momentu zajęła się organizacją konkursu. Temat przewodni 7. edycji brzmiał: „Energia jutro”. A jedną z kluczowych wartości, jakie odtąd przyświecają konkursowi, stało się zrównoważone projektowanie. To właśnie temu obszarowi poświęcono kolejną edycję, w 2015 roku, która odbywała się pod hasłem: „Miejsce, w którym żyjemy”. Liczono na projekty poprawiające funkcjonowanie człowieka i jego otoczenia zgodnie z zasadami zrównoważonego rozwoju i poszanowania energii. Konkursowi towarzyszył cykl wystaw oraz akcje edukacyjne. Organizatorzy poprosili także znanych projektantów i specjalistów, zajmujących się tematem zrównoważonego rozwoju, o przygotowanie artykułów będących cennym wkładem w budowanie świadomości o „miejscu, w którym żyjemy”.
Aspekt edukacyjny stał się istotnym elementem konkursu, stawiającego sobie za dodatkowy cel poszerzanie wiedzy, inspirowanie, skłanianie do refleksji.
Projekt Arting 2017 nosił tytuł: „Równowaga”. A co kryło się za tym hasłem? „Równowaga pomiędzy technologią a naturą, kulturą a gospodarką, zyskiem a zdrowiem, potrzebą a konsumpcją, informacją a wolnością. Wreszcie pomiędzy człowiekiem a środowiskiem, twórcą a odbiorcą, projektantem a skutkiem jego działań” – wyjaśniali organizatorzy. Pojawiły się konkursowe kategorie: technologia, środowisko, edukacja, a nagradzane i prezentowane na wystawie projekty miały inspirować i być zaczynem zmian. Ważną częścią „Projekt Arting” stały się działania edukacyjne, jak cykl wystaw pokonkursowych i seminariów, które przygotowano głównie z myślą o młodych odbiorcach. Odbyły się one w szkołach, uczelniach i instytucjach kultury, m.in. w Bielsku-Białej, Ostrawie, Krakowie i Katowicach. Powstały: wystawa online, publikacje, film, a także zorganizowano międzynarodową konferencję w Akademii Techniczno- Humanistycznej w Bielsku-Białej. Konkurs miał formułę międzynarodową i był elementem polsko-czeskiej akcji edukacyjnej na terenie Euroregionu Beskidy. Po raz kolejny poproszono także ekspertów o napisanie artykułów, które zostały opublikowane w magazynie, towarzyszącym tej edycji konkursu, oraz na stronie
internetowej.
Projekt Arting 2020 „Dziedzictwo” był kolejną edycją, podejmującą temat projektowania zrównoważonego, ale pierwszą badającą związki między dziedzictwem a współczesnością wzornictwa. Składał się z trzech etapów. W pierwszym z nich powstały analizy eksperckie, które pomagały uczestnikom wybrać tematy projektowe. Drugi – wiązał się z ogłoszeniem kategorii, jakimi były:
dziedzictwo, środowisko, technologia. Trzeci etap oznaczał prezentację dwóch wystaw – pokonkursowej oraz pokazującej efekty badań eksperckich pod hasłem:
„dziedzictwo wzornictwo”. Ich otwarciu miała towarzyszyć konferencja, ale z powodu pandemii koronawirusa i wprowadzonych ograniczeń w organizacji wydarzeń możliwe było jedynie zarejestrowanie wystąpień ekspertów i udostępnienie ich na stronie konkursu. Edycja z 2022 roku odbyła się pod szyldem: „miasto?” Temat oznaczał pytania o miasto, jego przestrzeń i infrastrukturę, jak i mieszkańców. Ideą było wykorzystanie metod myślenia projektowego i potencjału projektantów wzornictwa przemysłowego dla rozwoju Bielska-Białej. Projektanci mogli zaprezentować prace w kategoriach: technologia
i środowisko. Wprowadzono też nowości, nawiązując do pierwszych edycji. Jak wyjaśniali organizatorzy: „Tematy konkursowe dotyczyły wtedy konkretnych potrzeb zgłaszanych przez firmy. Formuła taka na początku sprawdzała się dobrze, potem coraz mniej. Dziś po latach próbujemy ją reaktywować wprowadzając do konkursu dwie nowe kategorie: Bielsko-Biała oraz wyzwania. Liczymy, że przyniesie to dobre efekty w postaci projektów poświęconych konkretnym problemom miejskim”.
Projekt Arting 2022 „miasto?” miał poszerzoną formułę – wystawie konkursowej oraz konferencji eksperckiej i debacie zatytułowanej „miasto? design?” towarzyszył eksperyment projektowy „projekt 11.11” skupiony na kwestii rewitalizacji ulicy 11 Listopada w Bielsku-Białej. Jego celem było znalezienie pomysłów na ożywienie tej – ważnej dla miasta – osi historycznej i funkcjonalnej. Eksperyment wykorzystywał metodykę projektową (design thinking) do zdefiniowania problemów i wspólnego wymyślania rozwiązań przez lokalną społeczność. W partycypacyjnym procesie uczestniczyli mieszkańcy, właściciele nieruchomości, władze miasta, przedsiębiorcy, organizacje samorządowe i aktywiści społeczni oraz projektanci z partnerskich uczelni: ASP w Katowicach i ASP w Krakowie. Działania te uzupełniały wydarzenia wokół ulicy 11 Listopada: warsztaty projektowania, spacer historyczny, panel dyskusyjny, wernisaż wystawy studentów, pokazy filmowe, koncert. Informacje na ten temat, a także zebrane pomysły ożywienia ulicy.
12. edycji konkursu – „Projekt Arting 2024” – przyświeca hasło: „miasto_szczęśliwe”. Zaplanowano kategorie konkursowe: produkt, komunikacja, koncepcje, Bielsko-Biała oraz wyzwanie, czyli rozwiązania projektowe konkretnych tematów zgłoszonych przez firmy lub instytucje regionu. Konkursowe projekty mają nie tylko odpowiadać na pytania związane z szeroko pojętą tematyką miejską, ale proponować pomysły w duchu zrównoważonego rozwoju i poszanowania energii. O koncepcji miasta szczęśliwego będą dyskutować prelegenci i uczestnicy konferencji, zastawiając się m.in. nad tym, co wpływa na nasze poczucie dobrostanu i pozytywne postrzeganie miejsca, w którym żyjemy, jakiej lokalnej polityki potrzebujemy oraz co mierzą wskaźniki szczęśliwości w miastach, tzw. Happy Cities Index.
Warto jeszcze podkreślić, że doświadczenia wynikające z kilkumiesięcznych prac przy „projekt 11.11” zaowocowały także decyzją Fundacji Ludzie-Innowacje-Design o wyodrębnieniu struktury, działającej jako otwarte laboratorium projektowe. Powstało BB Design Lab, mieszczące się w siedzibie Fundacji, będące laboratorium wspólnego projektowania w przestrzeni miasta. W założeniu ma ono wspomagać i koordynować projekty, organizować spotkania i wystawy, komunikować i promować wydarzenia, a także gromadzić bazę danych. BB Design Lab angażuje się w prototypowanie rozwiązań znoszących bariery dostępności miasta (projekt miasto_dostępne), prototypowanie kształtu miasta w kategoriach piękna i harmonii (projekt miasto_piękne), budowanie świadomości znaczenia dziedzictwa w kontekście lokalnych osiągnięć designu (projekt wzornictwo_dziedzictwo), a w planach ma również prototypowanie rozwiązań kreatywnych dla miasta na bazie lokalnych firm nowych technologii (projekt miasto_kreatywne). Laboratorium jest otwarte na wszystkie osoby, instytucje i organizacje oraz firmy, które widzą potrzebę i sens wspólnego projektowania w przestrzeni miasta.
Oprac. Beata i Marcin Mońkowie